Polskie Szkoły Handlowe Macierzy Szkolnej  w Wolnym Mieście Gdańsku

Powrot do kacika POWROT DO STRONY JA I ZDROWIE

Organizacja szkoły.Kasyno

Na rogu ulic Langgarten i Trojangasse / dziś Elbląska i M. Seredyńskiego/ w budynku byłego pruskiego kasyna garnizonowego mieściły się Polskie Szkoły Handlowe Macierzy Szkolnej w Gdańsku. Pierwszą z nich otwarto 13.09.1926 roku10. Szkoły te były wzorowane na niemieckiej, Miejskiej Szkole Handlowej. Były koedukacjyne. Do niższej szkoły przyjmowano uczniów po siódmej klasie szkoły powszechnej lub po niższej tercji gimnazjalnej. Natomiast do Wyższej Szkoły Handlowej przyjmowano uczniów po niższej sekundzie gimnazjalnej /czyli po sześciu klasach gimnazjalnych / lub po wykształceniu podobnym. Uczniowie z Gimnazjum Polskiego byli zwolnieni z egzaminu wstępnego. Pozostali musieli zdawać egzamin z języka polskiego, niemieckiego i arytmetyki11.Langgarten 80

Nauka w polskiej szkole handlowej miała trwać cztery lata. Okazało się jednak, że kandydaci do szkół nie władają dostatecznie językiem polskim. Chodziło tu przede wszystkim o tą młodzież, która ukończyła powszechne szkoły senackie, zarówno te z językiem niemieckim jak i te z językiem polskim. Półroczny kurs nauki języka polskiego przekształcono później w klasę przygotowawczą, do której ukończenia zobowiązywano wszystkich kandydatów12. Zatem z chwilą uruchomienia Wyższej Szkoły Handlowej, nauka miała trwać pięć lat. Można ją było przerwać po trzech latach /klasa przygotowawcza plus dwa lata nauki/. Absolwenci nie uzyskiwali matury, ale byli dobrze przygotowani do zawodu kupieckiego dla handlu towarowego Polski i Wolnego Miasta Gdańska. Maturę uzyskiwali absolwenci Wyższej Szkoły Handlowej, która była organizacyjnie połączona z niższą szkołą handlową. Obie mieściły się w tym samym budynku, miały tego samego dyrektora i to samo grono nauczycielskie. Do zadań Wyższej Szkoły Handlowej należało między innymi pogłębienie wiedzy z przedmiotów handlowych, zapoznanie uczniów z ogólnymi zasadami prawa handlowego i morskiego, naukowymi zasadami ekonomii społecznej, organizacją i techniką handlu morskiego Rzeczypospolitej, biegłe zapoznanie uczniów z językami obcymi tych krajów, do których Polska eksportowała lub może eksportować13. Rok szkolny rozpoczynał się bezpośrednio po feriach wiosennych, a kończył w marcu następnego roku . Wakacje trwały tylko jeden miesiąc. Jesienią przewidywano ferie jesienne zwane kartoflanymi14.

Polskimi Szkołami Handlowymi - ich pracą i przebiegiem procesu dydaktycznego - miało opiekować się powołane w tym celu, w roku 1926 Kuratorium Polskich Szkochronkaół Handlowych. W jego skład weszli wybitni przedstawiciele gdańskiego kupiectwa: konsul Stefan Grabski, dr. Feliks Hilcheln, dyrektor Zygmunt Kierski, generalny konsul Antoni Wiatrak. Obok zadań opiekuńczych, układali i zatwierdzali program nauczania w szkołach handlowych15. Program nauki w Polskich Szkołach Handlowych obejmował: naukę o handlu, naukę prowadzenia korespondecji handlowej w językach polskim, niemieckim i angielskim albo francuskim, stenografię w języku niemieckim i polskim, księgowość, maszynopisanie, towaroznawstwo, kaligrafię, pismo ozdobne, język polski, język niemiecki, rachunki, geografię, historię, gimnastykę. W Wyższej Szkole Handlowej pogłębiano zakres wiedzy obejmującej ten program, a dodatkowo nauczano jeszcze historii, handlu, ekonomii i prawa16. Jak można się zorientować program nauczania obejmował znaczny zakres wiedzy teoretycznej, którą uczniowie musieli opanować. Aby ułatwić przyswojenie tej wiedzy oraz umożliwić praktyczne jej wykorzystanie, wyposażono pracownie szkolne w nowoczesne pomoce naukowe. Zajęcia z poszczególnych przedmiotów odbywały się w specjalnie wyposażonych gabinetach. Oto przykłady: ćwiczenia z księgowości przeprowadzano na oryginalnych dowodach księgowych, dzięki czemu każdy uczeń, już w szkole, mógł doskonale opanować metody prowadzenia ksiąg handlowych. Nauka pisania na maszynie odbywała się w gabinetach wyposażonych w wystarczającą liczbę sprzętu, tak też było jeśli chodzi o maszyny do liczenia. Dobrze wyposażone szkolne archiwum handlowe umożliwiło zapoznanie się uczniów z różnego rodazju wzorami formularzy, ksiąg rachunkowych, sprawozdań, cenników, ogłoszeń, reklam. Młodzież mogła również korzystać z biblioteki szkolnej liczącej około 2 tysiące tomów, gdzie obok fachowej literatury znajdowała się również literatura piękna z dziełami A. Mickiewicza, H. Sienkiewicza, I. Kraszewskiego. Z roku na rok, systematycznie polepszało się wyposażenie szkół w sprzęt, środki dydaktyczne, książki dzięki aktywnej działalności dyrektora Mariana Seredyńskiego i Kuratorium Polskich Szkół Handlowych17.

Dla sprawdzenia umiejętności nabytych na ćwiczeniach w szkole, uczniowie byli kierowani na praktyki do instytucji handlowych, a także organizowano wycieczki szkoleniowe do przedsiębiorstw. Wszystkie te działania podwyższały kwalifikacje abslowentów. Dyrekcja szkół dobrze zdawała sobie sprawę z faktu, że rozwijanie kwalifikacji jest najważniejsze, ale wiedziano również to, że nawet najlepszy fachowiec, jeżeli będzie niesumienny, niepunktualny, nie będzie wykonywał swoich obowiązków poprawnie jego działalność może przynieść poważne straty firmie. Duży nacisk zatem położono na wykształcenie u uczniów szkół handlowych sumienności i punktualności. Za przewinienia tego typu szkoła wprowadziła kary pieniężne. Rodzice ukaranego ucznia byli od razu o karze powiadamiani18.

>>>> czytaj dalej...
<<<< powrót
Home


10 G. Danielewicz, M. Koprowska, M. Walicka, op.cit., s. 176; por.: Irena Stankiewiczowa, Nauczycielki w walce o utrzymanie polskości w Wolnym Mieście Gdańsku, „Rocznik Gdański” 1963, t. XXII, s. 245.
11 Marian Seredyński, Wspomnienia i dzieje, „Dziennik Bałtycki”, nr 177, 26.07.1959; por.: „Gazeta Gdańska – Echo Gdańskie”, 8.05.1928, s. 1, art. pt „Polska Szkoła Handlowa w Gdańsku”; por.: I. Stankiewiczowa, op.cit., s. 245; por.: K. Kubik, op.cit., s. 191; por.: Stanisław Mikos, Marian Seredyński, /w:/ Działacze polscy i przedstawiciele RP w Wolnym Mieście Gdańsku, Gdańsk 1974, „Pomorze Gdańskie” nr 9, s. 233.
12 Marian Pelczar, Znaczenie i rola polskich szkół handlowych w latach 1926 – 1939, “Dziennik Bałtycki”, nr 177, 26.07.1957.
13 „Gazeta Gdańska - Echo Gdańskie, 2.07.1927, s. 2, artykuł pt „O rozbudowę Polskiej Szkoły Handlowej w Gdańsku”; por.: Ibidem, 8.05.1928, s. 1, art. pt „Polska Szkoła Handlowa w Gdańsku” ; por.: Klemens Trzebiatowski , Szkolnictwo i oświata polska w Wolnym Mieście Gdańsku 1918 –1939, „Przegląd Zachodni”, s. 1, 1956, s.332.
14 M. Seredyński, op.cit.
15 M. Seredyński, op.cit. por.: „Gazeta Gdańska-Echo Gdańskie”, 8.05.1928, s.1, art. pt. „Polskie Szkoły Handlowe w Gdańsku”. Por: H. Polak, op.cit., s. 169.
16 „Gazeta Gdańska“, 06.02.1934, s. 7, art. pt „Potrzeba nam samodzielnego stanu średniego”. Por: M. Seredyński, op.cit. H. Polak, op. cit., s. 170.
17 „Gazeta Gdańska-Echo Gdańskie“, 8.05.1928, s. 1, art. pt „Polskie Szkoły Handlowe w Gdańsku”. Por: M. Pelczar, Działacze i wychowawca, „Kalendarz Gdański” 1975, s. 111. por: H. Polak op.cit., s.169, 170.
18 „Gazeta Gdańska-Echo Gdańskie“, 8.05.1928, s. 1 art. pt „Polska Sukoła Handlowa w Gdańsku”. Por: H. Polak, op. cit., s. 170.

[Home] [Przepisy prawne] [Cele PSH] [Organizacja  szkol] [Senat a szkoly] [Nauczyciele PSH] [Uczniowie PSH] [Zakonczenie] [impressum]